Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mała Maja ma już protezy rączek, nóżki muszą czekać

Ewa Chojna
Ewa Chojna
Dwuletnia Maja Bratoń ze Ścinawy, której przez powikłania po sepsie amputowano rączki i nóżki, ma już silikonowe protezy kończyn górnych. Niestety, dziewczynka bardzo płakała, kiedy założono jej protezy również na nóżki. Dlatego firma protetyczna pracuje nad skonstruowaniem siedziska, które pomoże 2-latce utrzymać się w pionie.

- Kości wrastają w kikuty nóżek, przebijają skórę, tworzą się odleżyny i to bardzo boli - mówi Beata Jarosz, mama Mai. - Córka nie pozwala sobie założyć protez, cały czas płacze. Dlatego musieliśmy z nich zrezygnować. W styczniu mamy ustalić termin zabiegu, w trakcie którego na wrażliwe miejsca na kikutach nóżek zostanie nałożona skóra.

Protezy rączek sprawują się bardzo dobrze. Dziewczynka przyjęła je z zaciekawieniem. Ale to dopiero początek drogi do pełnej sprawności.

- Tylko te protezy to koszt rzędu 10 tysięcy złotych - mówi Krzysztof Dereń, prezes Fundacji Pomocy Dzieciom Zagłębia Miedziowego, która pomaga rodzicom Mai.

- Te protezy mają sztywne palce, dziewczynka nie będzie się uczyć chwytać ani łapać. Na to przyjdzie czas później. Musimy się jednak liczyć z dużymi kosztami, ponieważ kolejne protezy na rączki to około 30 tysięcy, na nóżki 50 tysięcy złotych. A zmieniać je trzeba co 2-3 lata, bo dziecko rośnie.

Maja jest również rehabilitowana. W przyszłym roku rodzice chcieliby wyjechać z nią do sanatorium. Ale teraz najważniejsze jest siedzisko. - Amputacja nóżek została przeprowadzona bardzo wysoko - dodaje mama Mai. - Przez to córka nie może siedzieć prosto i cały czas jest zgarbiona.

Każdy, kto chciałby pomóc Mai, może oddać 1 proc. podatku. Numer KRS fundacji: 0000305648. Maja ma również swoje prywatne konto, na które można wpłacać pieniądze: 98 1940 1076 3080 2634 0007 0000. W tytule przelewu należy wpisać "Maja".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zlotoryja.naszemiasto.pl Nasze Miasto