Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Złotoryja: Na rynku bieda po remoncie

Piotr Kanikowski
Piotr Krzyżanowski
Po przeprowadzonej przez urząd miasta w ubiegłym roku rewitalizacji złotoryjskiego rynku gwałtownie zmalały (o ok. 30 proc.) obroty zlokalizowanych przy nim sklepików i punktów usługowych.

Przedsiębiorcy uważają, że przyczyniła się do tego wprowadzona po remontach zmiana organizacji ruchu w centrum - w szczególności likwidacja parkingu w dolnej części rynku i zagrodzenie wyjazdu w kierunku ul. Solnej słupkami.

- Efekt rewitalizacji jest odwrotny do zamierzonego - mówi Paweł Okręglicki, który prowadzi sklep z odzieżą sportową. - Jest mniejszy zarówno ruch kołowy, jak i
pieszy. Tracimy klientów, bo nie mogą w pobliżu znaleźć miejsca do zaparkowania.

Przedsiębiorcy napisali do burmistrza petycję, w której proszą, o zdemontowanie słupków i przywrócenie poprzedniej organizacji ruchu. Uskarżają się też na brak
lokali gastronomicznych, które przyciągałyby spacerowiczów do rynku.

Według naszych ustaleń, ta druga bolączka wkrótce zniknie. W stare miejsce ma wrócić tzw. Grzybek - pawilon restauracyjny inspirowany architekturą plażową. Wszystko jest przygotowane do jego zamontowania.

Czy rewitalizacja rynku była potrzebna? Czekamy na Wasze komentarze

Zobacz też: Grzybek stanie w centrum Złotoryi

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zlotoryja.naszemiasto.pl Nasze Miasto