„Cała prawda o zbrodni” to program kryminalny - łączy elementy serii dokumentalnej, rekonstrukcji i publicystyki. Prowadzący - dziennikarz Michał Fajbusiewicz i psycholog śledczy Justyna Poznańska, wraz z gośćmi, będą analizować najbardziej tajemnicze zbrodnie, które wstrząsnęły Polską w ostatnich latach.
Morderstwo we Wrocławiu?
W pierwszym odcinku programu „Cała prawda o zbrodni”, którego emisja odbędzie się w poniedziałek, 9 maja o 22:00 na kanale kryminalnym CI Polsat, zobaczymy wstrząsającą historię z Wrocławia. Ciężarna żona zabiła i poćwiartowała swojego męża.
W październiku 2012 roku w pobliżu Lasku Złotnickiego we Wrocławiu przypadkowy spacerowicz znalazł ludzką nogę w worku na śmieci. Okazało się, że niedaleko od tego miejsca pod ziemią są zakopane jeszcze dwa inne worki, w których znajdowało się rozczłonkowane ciało mężczyzny. Na korpusie mężczyzny widoczne były liczne tatuaże – ich wygląd był zgodny z opisem zawartym w zawiadomieniu o zaginięciu Grzegorza T.
Grzegorz miał 38 lat, w marcu 2012 roku wziął ślub z Katarzyną. Dla niej był to już trzeci związek. Z dwóch poprzednich miała dorosłe dzieci. Od początku w ich związku nie układało się – sąsiedzi zeznawali, że często w ich domu dochodziło do głośnych awantur. Pili, kłócili się i bili – podczas trwania małżeństwa policja odnotowała siedem interwencji – wszystkie podobno z powodu agresywnego męża. 27 września doszło do tragedii – po powrocie Grzegorza do domu od razu zaczęła się kłótnia z żoną. Katarzyna G. zadzwoniła po swojego syna Olafa i poprosiła go, by przyjechał jej pomóc. Doszło do bójki – Katarzyna zaczęła dusić męża i krzyknęła do syna, by go przytrzymał. Gdy Grzegorz już nie żył, Olaf pojechał do domu po piłkę i młotek. Następnego dnia po zbrodni razem z matką kupili w sklepie malarską folię. Położyli na niej ciało i pocięli na kawałki. Zapakowali je do siedmiu worków, a worki do toreb. Jeszcze 28 października wieczorem cztery torby ze szczątkami Katarzyna i Olaf autobusem zawieźli do Leśnicy – tam zakopali je w zagajniku nad stawem. Kilka dni później Katarzyna zgłosiła na policji zaginięcie męża.
Syn kobiety Olaf T. przyznał się do wszystkiego. Jego matka zmieniała wersje – najpierw się przyznawała do zabójstwa, potem przyznała się do spowodowania śmierci, ale nie do morderstwa. Eksperci, którzy badali ją w śledztwie, wykluczyli, by morderstwo Grzegorza T. było tzw. "zbrodnią w afekcie". Powodowaną silnym wzburzeniem. Katarzynę T. określili jako osobę posiadającą psychopatyczną osobowość, mającą skłonność do oszukiwania i manipulacji, pozbawioną empatii i poczucia winy.
Morderstwo we Wrocławiu w programie„Cała prawda o zbrodni” specjalni goście
Gośćmi w odcinku 1 będzie podkomisarz Agnieszka Borejko z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego KWP Wrocław, dr Joanna Chociej, biegła z zakresu medycyny sadowej oraz prokurator Bartosz Pęcherzewski z Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?